poniedziałek, 6 czerwca 2016

Haul mieszany czyli coś dla mamy i dla dziecka

Cześć! Na początku chciałabym wyjaśnić dlaczego mnie nie było przez ostatnie parę tygodni a to dlatego ,żę najpierw Wiki zachorowała potem jakoś nie miałam czasu żeby coś dla Was napisać i  kiedy już miałam natchnienie i parę pomysłów  to zepsuł mi się laptop... ale nie martwcie się pomysły zostały więc postaram się nadrobić ten czas chociaż laptopa na razie jeszcze nie mam ale jakoś sobie może poradzę ;)
Przez ostatnie parę miesięcy nazbierało mi się trochę kosmetyków o ,których chciałabym  Wam napisać ;)





Zacznijmy może od kosmetyku którego jeszcze nie używałam jest to Sunozon mleczko do opalania SPF 20.  Mleczko ma dość rzadką konsystencję i mocny zapach którego nie mogę określić kojarzą mi się z męskimi perfumami ;) kiedy rozsmarujemy je zostawia trochę lepki film na skórze więc nie każdemu może to odpowiadać.
Cena: 7,59 zł / 200 ml

Jeżeli już jesteśmy przy ochronie przeciwsłonecznej to kupiłam ostatnio w rossmannie krem do twarzy z SPF 50 a dokładnie Bielenda udoskonalający krem do twarzy. Kiedy go oglądałam w sklepie nie otwierałam go ponieważ nie mam takiego zwyczaju i myślałam ,że to jest zwykły krem bo oczywiście nie doczytała... oglądam go sobie w domu czytam co producent pisze na opakowaniu " Innowacyjny krem do twarzy w sposób perfekcyjny łączy właściwości ochronnego przeciwsłonecznego kremu oraz korektora cery, idealnie udoskonala skórę, maskuje niedoskonałości,wyrównuje koloryt, pielęgnuje, przeciwdziała nadmiernemu wysuszaniu naskórka" otwieram tubkę a tu coś w stylu kremu bb, powiem Wam ,że na początku sie przestraszyłam i następnego dnia nałożyłam go na twarzy i od razu go polubiłam, ;) Kolor dopasowuje się so naszej skóry. ładnie sie wtapia i matuje buźke, ja mam przeznaczony dla skóry suchej i wrażliwej ale widziałam ,że jest też dla tłustej. Ma być wodoodporny i chloroodporny ale ja go normalnie zmywam żelem i wodą.


 Cena 11.99 zł / 50ml

 

Następne co kopiłam jest to Miss sporty SoMatte instant puder matujący w odcieniu 001 Universal czyli po prostu transparentny. Używam go już jakiś czas i spisuje się nieźle, matuje moją buzie i utrzymuje się ten mat przez parę godzin ja niczego więcej od niego nie oczekuje, polecam!
Cena: 12.99



Już jakiś czas cziłam się na jakiś krem pod oczy ale nie bardzo wiedziałam co kupić i skusiłam się na Ziaja kozie mleko krem pod oczy skóra sucha skłonna do zmarszczek, mleczny kompres.
Cieni pod oczami jako tako nie ma ale jestem posiadaczką suchej skóry  więc skusiłam się na ten i w sumie jestem zadowolona ponieważ od takiego kremu nie wymagam nie wiadomo czego tym bardziej za cenę 8 zł bo tyle kosztował. Ładnie nawilża ale trzeba chwilkę poczekać aż się wchłonie, polecam tym osobom które nie mają większych problemów ze skórą pod oczami  a chcą ją tylko nawilżyć.


 Poczyniłam zakupy w Avon i skusiłam sie na Krem do twarzy Zielona oliwka, jest on stworzony do suchej skóry i  powiem Wam ,że nie oczekiwałam od niego zbyt wiele ponieważ kupiłam go za nie całe 7 zł chyba a jest naprawdę świetny! Robi to co powinien czyli dobrze nawilża i przede wszystkim bardzo szybko się wchłania co mnie cieszy i za to duży plus dla niego, nawet jeśli nałożę grubszą warstwę to po chwili nie jest wyczuwalny na twarz. Jest dość spory bo 75 ml ładnie pachnie tak delikatnie świeżo oczywiście oliwkami, polecam!
 Od jakiegoś czasu pojawiają mi się dość często niespodzianki na twarzy i nic co do tej pory używałam nie pomagało aż do czasu kiedy zamówiłam Kuracja z kwasem salicylowym 2,0% na noc. Jeśli będziecie chcieli to zrobię o nim recenzje, dajcie znać w komentarzach ;)

W końcu kupiłam Perełki rozświetlające i jestem z nich bardzo zadowolona  ;) Zapłaciłam za nie w promocji 19.99.


Na promocji w rossmanie kupiłam 3 produkty do ust. Pierwsza to szminka z Miss sporty z serii MY BFF LIPSTICK w odcieniu my cute coral 600 czyli taki bardzo ładny koral.

Druga to Wibo Lakier do ust z formułą długotrwałą nawet do 8 godzin. Ja mam nr 4 jest to taki mocny róż jeszcze jej nie miałam na ustach więc nie mogę powiedzieć czy faktycznie jest tak długotrwała.

Ostatnia jest Pomadka do ust z formułą długotrwałą od Wibo. Kolor jest bardzo podobny do tej z miss sporty lecz ta ma bardziej różowy kolor i wygląda pięknie, nakłada sie super i ogólnie jestem z niej zadowolona mam nr 2, miałam ją wczoraj na ustach i faktycznie długo sie utrzymuje, jadłam, piłam a ona wciąż była na moich ustach ;)
Niestety nie pamiętam cen tych produktów ale są na pewno niskie ;)





Jeśli chodzi o zakupy dla mnie to jest to tyle a dla Wiki kupiłam ostatnio standardowo chusteczki
 babydream najlepsze! No i płyn do mycia z bobini też chyba najlepszy jaki miałam a miałam ich kilka ponieważ nie mogłam znaleźć tego odpowiedniego. Ma dobry skład, nie pieni się ładnie pachnie no i kosztuje około 10zł ja kupuje go często w lidlu bo tam kosztuje 7,99 jest jeszcze wersja z pompką ;) 




Coś tam jeszcze kupowałam dla Wiki jakaś nowa butelka, łyżeczka i inne takie rzeczy dla jest to już poroznoszone po domu i w użytku więc nie będę Wam tego pokazywać.

Miłego dnia! ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz